niedziela, 27 października 2013

DZIEŃ#9 - Krótko o bieganiu i rozlanej kawie.

Witam tutaj Patrykpiotr .
Zapraszam do lektury

Tematem dzisiejszego wpisu będzie bieganie. Sport ten zawsze był i będzie wszechobecny w moim życiu, już od małego jak to u mnie się mówi bajtla biegałem po podwórku nie ważne czy za piłką czy po prostu bez celu. Przez całą szkołę podstawową zażywałem tego sportu ponieważ chodziłem do klasy sportowej o profilu lekkoatletycznym. W gimnazjum trochę sobie odpuściłem z tym sportem jednak mimo to raz na jakiś czas zażywałem go. Teraz staram się biegać jak najczęściej i jak najbardziej regularnie, nie zawsze jednak się to udaje w tym roku szkolnym jest duży nawał pracy w szkole, 3 rozszerzenia jednak do czegoś zobowiązują jednak gdy tylko znajde czas staram się biegać. Bieganie daje człowiekowi możliwość do realizacji, łamania barier, odprężenia, przemyśleń. Jest to sport który żeby zacząć nie wymaga od nas zbyt wiele wystarczą wygodne buty, t-shirt, spodnie dresowe i możemy ruszyć w nasz pierwszy bieg. Nieważne czy będziemy biegać żeby zrzucić zbędne kilogramy czy żeby trzymać formę, bieganie daje ogromną satysfakcję. W moim przypadku bieganie jest najlepsze na stres, zdenerwowanie oraz niepowodzenia, biegnąc zapominam o problemach i "odlatuje". Nie odkładaj rozpoczęcia wysiłku fizycznego jak zwykle na jutro. Zacznij od dziś zacznij w tym momencie, bo jutro może nie nadejść.

Inspiracja na dziś#9:

Nigdy nie akceptuj cudzych ograniczeń. Jeśli jest coś, co chcesz zrobić, nie ma żadnego powodu, dla którego to miałoby Ci się nie udać.” - Amy Dodson

Piosenka na dziś#9:
Mesajah artysta z zespołu NDK którego słuchałem kilka lat wstecz oraz Kamil Bednarek. Bardzo nastrojowa piosenka. Fajnie się jej słucha zdając sobie sprawę że trzyma się swoje szczęście w rękach.
Moje fotografie#9:
Pewien eksperyment fotograficzny. Jestem ciekaw waszej opini jak wyszło.


Dzisiejszy dzień-
Spałem o godzine dłużej jak każdy z was, mimo tego i tak się nie wyspałem, dzień rozpocząłem od śniadania z kawą. Następnie pojechałem na badania biologiczne na haudzie Biskupice, badania poszły dość sprawnie ponieważ byliśmy już tam drugi raz dzisiaj krócej tylko dlatego że dziś były czyste formalności ustawianie waypoint'ów obszarów badawczych, obliczanie powierzchni obszaru badawczego. Po powrocie zacząłem eksperyment fotograficzny który możecie zobaczyć wyżej, następnie pojechałem do kościoła i reszte dnia spędziłem z rodziną jedynie na chwilę spotkałem się z ukochaną. Zaraz zacznę przygotowywać sie do kartkówki z matematyki, a dokładniej tylko sobie powtórze bo mam ogarnięty materiał. 

Choć słońce nie wschodzi, ja mam jasność,
bo mam w dłoni Twoją dłoń, przy skroni Twoją skroń.


Pozdrawiam PatrykPiotr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania oraz dyskusji :) Pozdrawiam Patryk Piotr