Fotografia dymu czyli jak się za to zabrać.

Witam tutaj PatrykPiotr.

Zapraszam na wpis z serii Poradniki.

W dzisiejszym poradniku pokaże wam jak wykonać zdjęcia dymu. Zdjęcia te często wyglądają bardzo efektywnie, a do ich wykonania nie potrzeba wiele. Potrzebne nam będą:

• Źródło dymu - ja używałem gliceryny z wodą, którą ogrzewałem nad podgrzewaczami. Jednak bardzo polecam kadzidełka ponieważ są one o wiele prostszą opcją.
• Oświetlenie - potrzebna będzie jedna lampa błyskowa, wraz z systemem wyzwalania. 
• Czarne tło - ja użyłem czarnego brystolu.
• Cokolwiek czarnego koloru- potrzebne do tego żeby zasłonić lampę żeby nie oświetlała tła.
• Oczywiście aparat

No to zaczynajmy na początku ustawiamy nasze tło, źródło dymu a w odległości gdzieś 10 cm w bok od źródła dymu kładziemy lampę błyskową z planikiem skierowanym pod kątem gdzieś 30 stopni do góry.

Oto mój setup:

Następnie ustawiamy ostrość na źródło dymu, i zaczynamy dłubać nad ustawieniami ekspozycji. Staramy się żonglować przesłoną na poziomie f/8.0 do f/11.0 i czasem naświetlania pomiędzy 70 do takiego na jaki pozwoli zsynchronizować błysk lampa, dążymy do tego żeby na kadrze doświetlony był tylko dym a tło było całkowicie czarne. W moim przypadku wyglądało to tak

Moje ustawienia apratu:

• Przysłona – f/10.0
• Czas naświetlania – 1/125 s
• ISO – 200 - staramy się wcześniejszymi ustawieniami przesłoną, czasem naświetlania, mocą lampy aby tak je dobrać żeby użyć jak najniższej wartości ISO co skutecznie zmniejszy ilość szumów na naszym zdjęciu.
• Moc błysku - 1/4 w lampie canon 430ex I 

Moje zdjęcia:

Publikujcie co wam powstało.

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga

Pozdrawiam PatrykPiotr