czwartek, 28 listopada 2013

DZIEŃ#36 - Polskie znaki.

Zapraszam do lektury,

Siemaneczko, dzisiaj będzie o polskich znakach. ĄĆĘŁŻŹ coraz rzadziej spotykane bo komu będzie się chciało nacisnąć ALT na klawiaturze przecież dzisiaj jesteśmy soł podatni na wpływy from Amerika i to coraz bardziej wdziera się do naszego życia, nawet nikt przez to alta nie chce nacisnąć. Rozumiem że łatwiej, że szybciej bez tych polskich znaków w internecie ale bez przesady. Spróbujcie przeczytać te zdania bez polskich znaków, toż to farsa. Świetnie pokazał to raper Łona w utworze ĄĘ nawijając tekst nie używając polskich znaków w wymowie. Osobiście sam podczas szybkich wymian zdań bądź luźnych konwersacji w internecie nie używam ich jednak to chyba głównie przez angielski język oprogramowanie lub być może przez lenistwo kto to wie. Nie róbcie laski i piszcie polskie znaki.
INSPIRACJE NA DZIŚ #36:
http://www.deviantart.com/art/Tout-Passe-416229199
PIOSENKA NA DZIŚ#36:
"Z dnia na dzień żeby wzrok przywykł
uczę moje dni zmiany perspektywy"

MOJE FOTOGRAFIE#36:
"Mam jeden niewinny nawyk,
codziennie pije niezliczone ilości kawy."

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

środa, 27 listopada 2013

DZIEŃ#35 - Powracam do biegania.

Zapraszam do lektury,

Siemaneczko, już ponad 30 wpisów na blogu, przeskoczyłem trzy dyszki myślałem że nie dam rady że odechce mi się wcześniej ale lubię pisać sobie tutaj jakieś pierdy co przyjdą mi do głowy. No to dziś w końcu ruszyłem dupę z domu i poszedłem pobiegać, trochę zimno no ale cóż trzeba było zacząć znów powracać do formy, najtrudniej jest ubrać się i wyjść bo jak już biegłem to znowu te najlepsze uczucie na świecie, jakbym latał, poczułem się wolny od tych 4 ścian, przez chwile wolny od wszelkich głębszych myśli i mogłem sobie pofrunąć kilka centymetrów ponad chodnikami. No jak już "stay fly high" to zaplanowałem już jaki kierunek studiów wybrać, Inżynieria Środowiska na polibudzie przypuszczalne zajęcie na moje najbliższe 5 lat, wybrałem ten kierunek ponieważ a) inżynieria b) dużo osób poleca ten kierunek i są miejsca pracy po tym kierunku c) wysokie stypendium- kierunek zamawiany d) dodatkowy atut to jest to że blisko na uczelnie. No i jak już sobie wybrałem ten kierunek to w czasie studiów planuje zbudować portfolio fotograficzne, wraz z studiem w pokoju obok i cały czas realizować swoją pasję ale jednak plany planami zobaczymy co będzie to będzie, co da los to przyjmę z chęcią, modlę się tylko aby nie zatracić w życiu priorytetów którym ona jest.


INSPIRACJE NA DZIŚ #35:
"Może ludzie zaczną nagle żyć w zgodzie ze sobą"
Rozmowa z Bogiem - Łona - No i dokąd zmierza ten świat!?


Piosenka na dziś#35:

Take what you need
And be on your way

Moja grafika#35:

Jak wam się podoba ?

"A może rozwiązanie to zrobić krok do przodu"

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

poniedziałek, 25 listopada 2013

DZIEŃ#34 - Odległe plany.

Zapraszam do lektury,

Witam tematem dzisiejszego wpisu będą marzenia na te wakacje.
Wiem że to odległa przyszłość jednak już dzisiaj chce ją w miarę zaplanować. No to tak na pierwszy plan, marzenia na których mi najbardziej zależy, spędzić wakacje z moją ukochaną, wyjechać gdzieś, wyszaleć się, odpocząć. Drugim jest wyjazd na Hip Hop Kemp moje marzenie od kilku lat, ten klimat kempowy imprezy, do tego muzyka którą uwielbiam, i jeszcze Czechy w których kocham tak wiele rzeczy. Następnym planem który być może wypali to będzie wyjazd do pracy do UK na miesiąc/dwa. Dodatkowym marzeniem które już próbuję od dłuższego czasu spełnić jest wymarzona sylwetka, ale teraz zawalczę bardziej o to. No i to by było na tyle z marzeń na przyszłe wakacje, wiem że jeszcze dużo czasu zostało, ale wolę dziś określić swoje cele, i poddać je już teraz weryfikacji przez czas.


INSPIRACJE NA DZIŚ #34:

Gościu spełnia swoje szalone marzenia, Tajlandia, Ameryka. Prowadzi kanał Kocham Gotować. Polecam :)


Piosenka na dziś#34:
Mesajah, Yanaz.

"Ja nie zapomnę, jak poznałem swą kobietę,."

Moje fotografie#34:
Kolejna próba ze streetem.

FLY HIGH

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

niedziela, 24 listopada 2013

DZIEŃ#32- Zwykły szary dzień

Zapraszam do lektury,
Tematem dzisiejszego wpisu będzie dzisiejszy dzień. Odespałem sobie wczorajszy maraton matematyczny, bo trochę dał w kość zawartości mojej czaszki o mało co się nie przegrzała :). Plany na dziś są bardzo ambitne, za chwilkę chcę wyruszyć z aparatem i muzyką w miasto i spróbować uchwycić jakieś kadry uliczne. Jak wrócę to postaram się zebrać aby pobiegać, bo trochę zaniedbałem się w treningach niestety :(. Nauka i inne problemy trochę przytłaczają człowieka. Ale dajemy radę, problemy wieją nam na przeciw masztu ale idziemy dalej do przodu i cementujemy nasze więzi. Wczoraj nic nie napisałem bo jakoś nie było nawet o czym, będę starał się pisać najczęściej jednak chce pisać o czymś co będzie tego warte. 


INSPIRACJE NA DZIŚ #33:
http://www.altamente.it/
Indriustalny klimat, ciekawy kadr.

Piosenka na dziś#33:
Piękna piosenka od 2 zawodników SumyStyli aż łezka w oku się kręci, pięknie, ekspresyjnie.

"Nie słuchaj ich gdy mówią, że gwiazdy nie świecą dla nas,
że marzenia nas zgubią i nawet miłość można złamać."

Moje fotografie#33:



"Nie boję się emocji odkąd widzę więcej"

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

czwartek, 21 listopada 2013

DZIEŃ#32- Transplantacja

Zapraszam do lektury,

Tematem dzisiejszego wpisu będzie pośmiertne oddanie organów. Oddać czy nie oddać ? O to jest pytanie, najlepiej zdecydować teraz za życia żeby potem zdjąć problem z barków bliskich i rodziny, czy zezwolić na transplantację twoich narządów czy też nie. Wiadomo że jest to ciężką decyzją i to z kilku powodów, jednym z nim są aspekty wiary i etyki, czy na sądzie ostatecznym damy rade bez serca ? A no damy, bo co mają powiedzieć Ci spalenie czy ten saper co się pomylił. Sam kościół katolicki popiera oddawanie swoich narządów jako dar miłości. Jak będę wyglądał w trumnie pozbawiony narządów ? W dzisiejszych czasach po pobraniu narządu ciało przywraca się do stanu sprzed pobrania narządów. Od aspektu prawnego, dawcą jest każdy kto nie wpisał się do Centralnego Rejestru Sprzeciwów. Jednak prawo to nie jest do końca respektowane właśnie ze względów etycznych, dlatego przeprowadza się przed pobraniem narządów rozmowę z bliskimi i rodziną. Dlatego najlepiej jeszcze po tej stronie, wyrazić swoją wole na temat swojego ciała, swoim bliskim, bądź zapisać się do CRS, lub wypełnić oświadczenie woli, przedstawić je swojej rodzinie, a gdy przejdziemy na drugą stronę, cieszyć się możliwością uratowania komuś życia. Osobiście jestem za pośmiertnym oddawaniem organów, ponieważ i tak nasze ciało zgnije w trumnie i zabierzemy flaki ze sobą pod ziemie, a tak to uratują komuś życie. Daj swoim organom drugie życie podaruj komuś dar życia.



INSPIRACJE NA DZIŚ #32:
https://www.facebook.com/joeylphotographer
Portret wykonany w studio, efekt zimy, również zdjęcie Joey Lawrence

Piosenka na dziś#32:

"I mam zamiar wygrać życie "

Moje fotografie#32:


"Zobacz choć raz tą niewidzialną część "

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

środa, 20 listopada 2013

DZIEŃ#31- Prezenty

Zapraszam do lektury,
Tematem dzisiejszego wpisu będą prezenty. Coraz bliżej święta więc i o prezentach trza napisać. Każdy uwielbia je dostawać. Nie znam takiej osoby która tego nie lubi. Być obdarowanym przez drugą osobę super sprawa. Jednak często zapominamy o samej istocie obdarowywania jak i o duchu dzielenia się. Oczekujemy jak najdroższych, najlepszych prezentów. Chcemy je tylko dostawać, a bo i po co dawać komuś. Osobiście uwielbiam obdarowywać osoby które kocham prezentami. Osobiście wolę drobny prezent wykonany własnoręcznie wykonane z sercem, niż prezenty za górę hajsu. Większość prezentów przeze mnie podarowanych i to nieważne z jakiej okazji są zrobione własnoręcznie mimo że nie posiadam talenty czy tym bardziej zdolności manualnych, a bliżej mi do dwóch lewych rąk. To zrobienie własnoręcznie prezentu jest dla mnie przyjemnością. Uwielbiam też takie prezenty dostawać, drobnostki wykonane ręcznie, w którym widać że został wykonany z serca. Bo najlepszy prezent to coś więcej niż tylko wydane pieniądze. 


INSPIRACJE NA DZIŚ #31:
http://www.joeyl.com/favor-galleries/quick-selection/#!1934
Joey L fotografie światowej klasy, piękne zdjęcia.

Piosenka na dziś#30:

"Nie poddawaj się choć nie wierzy w Ciebie nikt, oprócz Ciebie"

Moje fotografie#31:

"Chciałbym z ramion zdjąć Ci troskę o przyszłość"

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

wtorek, 19 listopada 2013

DZIEŃ#30

Witam tutaj Patrykpiotr .

Zapraszam do lektury


Tematem dzisiejszego wpisu będzie zawiść. Och zawiść jak ja tego nienawidzę, zresztą prawie jak każdy. Mi się nie uda to Tobie też nie, maksyma dużej części naszego społeczeństwa. Jedna z cech naszej polaczkowości. Po prostu jest to mega irytujące, w każdym aspekcie czy chodzi o najmniejsze gówno czy o większą sprawę. Zawiść to zawiść. Wiele razy w życiu spotykały mnie sytuacji gdzie osobą którym coś nie wychodziło, a mi (ta egoizm) albo komuś innemu tak, to od razu rozrzucali kłody pod nogami. Zamiast się cieszyć z sukcesu innych, to zazdrościmy i chcemy przerwać ich sukces bo nam się nie udało. No to jest po prostu chore, no no nosz J*****TE. Sytuacja z dzisiejszego dnia, dogadałem się z nauczycielką że nie napiszę dziś kartkówki tylko kiedyś indziej z powodu nieprzewidzianego wyjazdu, a tu już od razu pierwsze kwasy. Jak to on nie pisze kartkówki, a my piszemy, toż to oszustwo, pisz gnoju kartkówkę !!. Irytujące i to dość bardzo, zamiast przyjąć to normalnie w miare z koleżeńską życzliwością, no spoko nie mógł pisać nie było go fajnie że może napisać kiedy indziej. Sytuacji takich w naszym życiu pełno pełno pełno. 


INSPIRACJE NA DZIŚ #30:
http://www.deviantart.com/art/--414161274
Wow świetne bw, głębia ostrości, poruszenie, ma coś w sobie to zdjęcie, te drugie dno.

Piosenka na dziś#30:

Dzisiaj rap, zza granicy od Tymina.

"Nie wierze w talent, wierzę, że harówa robi  swoje,
wierze, że nie mam ustalonej drogi boję
się o siebie a mimo tego ciągle idę pod wiatr "

Moje fotografie#30:

Mimo tego że te zdjęcie już było na blogu to przywołuje one u mnie pewną refleksje, mimo tego że w miarę wiem do jakiego celu w życiu zmierzam tak ta droga jest długa, nie wiadomo co mnie spotka po drodze i czy dotrę do jej końca. Jednak wierzę że dam rade tam trafić.



"Jest, dobrze, zostań, bo,

w życiu muszę komuś oddać hołd!"

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr

sobota, 16 listopada 2013

DZIEŃ#29- LONDON TRIP

Witam tutaj Patrykpiotr .

Zapraszam do lektury
Tematem dzisiejszego wpisu będzie 

LONDON TRIP. 


Wyjazd Niedziela godzina 12 droga zleciała dość szybko.




Czas leciał nieubłaganie, nawet się nie obejrzałem, a już mijaliśmy granice Niemiecko-Belgijską, potem wyjazd z Belgii i już kraj świeżej bagietki, cyfry na cyferblacie zamieniały się miejscami się nie,obejrzałem a już była północ. O której blisko wjechaliśmy do Euro Tunelu. 


W końcu po kilku godzinach upragniony Londyn. Pierwszy oddech tym powietrzem pełnym pośpiechu. Rozprostowanie kości po wyjściu z autokaru i pierwsze kroki po podróży już w UK. Kierunek metro.

Podróż metrem, dość długa, trochę przysypialiśmy po jeszcze dłuższej podrózy autokarem.
Po wyjściu z dworca Underground'u mieliśmy wspaniały widok na Londyńskie Oko dumnie patrzące na jeszcze dumniej stojącego dzwonnika.
Spacerowaliśmy aleją wzdłuż London Eye podziwiając piękne widoki Big Bena oraz pałacu Westministerskiego. Następnie szliśmy w kierunku British Museum.
 Idąc było czuć w powietrzu 
The Spirit of London


2 Dzień

Podróż autokarem po Londynie, a potem spacer do południka 0 stopni i uczucie złączenia swym ciałem 2 półkuli naszego globu.


Z górki na pazurki czyli szybki spacer do National Martime Museum.

Z muzeum do autokaru i przejazd przez Tower Bridge 


Autokarem stop na parkingu podziemnym i ciąg dalszy spaceru.
Widok z drugiej strony Tamizy.


Spacer przez starówkę w kierunku White Tower
oraz zwiedzenie muzeum przy białej wieży.

























Spacer po dzielnicy The City of London
























3 DZIEŃ

Przejazd autokarem pod Windsor Royal


Spacer do Windsor Castle


 Zmiana warty




Następnie przejazd na Oxford


Galeria sztuki ASHMOLEAN



4 DZIEŃ

Zaczął się od podróży metrem, znowu wysiadka w tym samym miejscu co 1-wszego dnia tylko że pogoda o niebo lepsza.



 Idziemy w kierunku Big Bena



Następnie przechadzka w kierunku Backingham Palace



Tyle by było z wszystkich najlepszych zdjęć, myślę że udało mi się oddać klimat stolicy Wielkiej Brytanii, komentujcie, oceniajcie i polecajcie bloga innym.

Życie jest chwilą i mija w trymiga

sobota, 9 listopada 2013

DZIEŃ#22- Krótka przerwa, LONDYN

Witam tutaj Patrykpiotr .

Zapraszam do lektury


Tematem dzisiejszego wpisu będzie chwilowe pożegnanie. Witam wszystkich jeżeli mam jakiegoś czytelnika, jak pewnie już wiecie bo zdążyłem się wszystkim pochwalić wyjeżdżam do Londynu. Tia odkryć zachodni świat pomijając to że już go odkryłem kilka razy. Jutro w końcu wyjeżdżam, torby spakowane, trochę pustki w pokoju, książka zgrana. Opuszczam te szare miasto, a tak serio to bardzo lubię moje miasto i ciesze się że stąd pochodzę :). Trochę sobie odpoczniemy od szkoły :). Wracam 16-stego więc po przyjeździe od razu napisze do was "czytelnicy" jeśli ktoś tutaj to czyta, podzielę się zdjęciami, wrażeniami, przemyśleniami z zachodu. Jakoś nie wiem dlaczego nigdy się nie stresuje się podróżą, jedynie tym że czegoś nie spakuje ale to bezwarunkowe, bo czym by tu się stresować. Od kilku dni posty dość późno bo trochę mniej czasu za dnia, a doba cały czas 24 godziny ma. Chciałbym mieć kiedyś czas na wszystko, i dla wszystkich. Chociaż obecnie oceniam że w miarę dobrze dystrybuje swoim czasem, poświęcam go osobie którą kocham, staram się tracić siły na rzeczy pożyteczne. Jedynym moim problemem z którym walczę jest "choroba cywilizacyjna" tzn. lenistwo. Bo jak się już za coś zabiorę to już to robię do końca, ale żeby się zabrać, oj oj to trzeba motywacji. Dobra bo chyba za bardzo odleciałem z tematem :). Dzięki jak ktoś to wgl. czyta :). Pozdrawiam wszystkich, 16 listopada post podsumowujący Londyn. Do usłyszenia :) 


Piosenka na dziś#22:
ROMANTYCZNIE 

" Our true love ways "

Moje fotografie#22:



"Pierwsza minuta może być ostatnią,
Dlatego ceń jak ostatnią."

piątek, 8 listopada 2013

DZIEŃ#21- Pasja grafika,życie,marzenie.

Witam tutaj Patrykpiotr .

Zapraszam do lektury


Tematem dzisiejszego wpisu będzie misz masz wolnych przemyśleń. Zacznę od tego jak ktoś wie lub nie wie, moją pasją oprócz fotografii jest grafika wychodzi mi to słabo, a może jeszcze gorzej nie mnie oceniać, na razie próbuję swoich sił w konkursach na stronie corton.pl, wielu profesjonalnych grafików ją krytykuje, jednak dla tych początkujących strona jest świetną możliwością rozwoju. Już wyjaśniam o co chodzi w tym całym corton'ie o tuż jest to platforma społecznościowa na której osoba X daje zlecenie na wykonanie jakiegoś projektu, określa stawkę dla zwycięscy, a każdy zarejestrowany może w nim wystartować wysyłając projekt, po zakończeniu czasu trwania konkursu, X wybiera zwycięskim projekt wygrany się cieszy bo ma kasę, X się cieszy bo ma logo spośród kilkuset projektów, corton się cieszy bo ma prowizje z konkursu. Jednak graficy prowadzący działalność mają ból dupy, a dlaczego ? Bo osoby które potrzebują logotypów wolą pójść do takiego cortona i za te same pieniądze mieć kilkaset projektów od kilkudziesięciu różnych osób zamiast projekty od jednego grafika. Dobra bo trochę za daleko odleciałem, wracamy na ziemię. Startuje w takich konkursach narazie nic nie udało mi się wygrać niestety, chociaż raz logo było w wyróżnionych, ale próbuje cały czas i coś tam się rozwijam w grafice wektorowej. Na dole kilka przykładów z moich prób z logotypami oraz grafiką.



Może kiedyś mi się uda rozwinąć w grafice żeby coś było z tej pasji ale bardziej stawiam na fotografię, chciałbym kiedyś cieszyć się ze swojej pasji, a gdy będę miał sześćdziesiątkę powiedzieć że spełniałem się w tym co robiłem.
Chciałbym za rok zacząć pierwsze jakieś free zlecenia do portfolio, na razie muszę trochę popracować nad pracą z modelką. Chciałbym też się zająć fotografią dzieci bo przez to że mam w sobie trochę dziecka jak nie za dużo umiem te istotki uchwycić w odpowiedni sposób. Mimo tego że chce skończyć studia inżynierskie, to mam takie ciche marzenie, żyć z pasji na dobrym poziomie, być własnym szefem oderwać się od tego całego systemu. Oj trochę odleciałem z tymi przemyśleniami ale to by było tyle na dziś.  



INSPIRACJE NA DZIŚ #21:
http://hart-worx.deviantart.com/art/Miri-399317746
Piękne efekty, super oświetlone bardzo miękkie światło, bardzo przyjemny kadr, chciałbym osiągać takie efekty kiedyś :)

Piosenka na dziś#21:

Dzisiaj rap, prosto od Maca .

"Her lips is delicious for kisses "

Moje fotografie#21:

Dzisiejszy dzień- Szkoła na godzine siódmą brrrr nienawidzę tego. Dobra jakoś wstałem chociaż z pobudką u mnie ciężko, biegiem na przystanek tramwajowy, czekamy, czekamy, a tam dupa. Tramwaj się spóźnia o 15 minut, jak to jest raz na 2 tygodnie chce pojechać tramwajem do szkoły, to zawsze musi się spóźnić. Denerwuje mnie to i pewnie nie tylko mnie, że człowiek chce być rzetelnym uczniem, pracownikiem, człowiekiem który się nie spóźnia, a tu lipa bo komunikacja zawala i tramwaj nie nadjeżdża i jesteśmy spóźnieni. Pomijając te irytujące rozpoczęcie dnia zleciał on bardzo miło. Z szkoły zwolniłem się po 4 lekcjach, ponieważ miałem wizyte u uszologa. Pierwszy raz byłem u pani Laryngolog. Bardzo miła babka, zbadła moje prawe ucho, na którem czasem jestem półgłuchy albo po prostu mam taki wybiórczy słuch. Dowiedziałem się że tak jak każdy facet z mojej rodziny mam skrzywioną przegrodę nosową, a to powoduje wszystkie dolegliwości związane z uchem i zatokami. Odrazu po skończeniu 18-stki lecę do szpitala na zabieg :). Resztę dnia spędziłem z ukochaną. Teraz właśnie będę zabierał się za zrobienie listy co zabrać do Londynu, muszę przygotować sobie książke na mojego kundelka. I tylko sobota, a w niedziele odjazd.
LONDYN CZEKA

"Pierwsza minuta może być ostatnią,
Dlatego ceń jak ostatnią."

Zapraszam do komentowania oraz obserwacji bloga
Pozdrawiam PatrykPiotr